niedziela, 4 grudnia 2011

Bazgrołki
























Hm... Tak dawno niczego nie rysowałam (oprócz prac na plastykę), że w ten weekend zrobiłam dwa nie najgorsze rysunki. Zaniosę je do szkoły i pewnie niedługo będą wisieć na gablotce razem z tamtymi, które zaniosłam już dość dawno o.O. Dziwne to będzie jak będę patrzeć na gazetkę na której są moje rysunki. Mam wrażenie, że podniesie się przez to moje ego... Miło byłoby gdyby pani od plastyki dałaby mi za to dodatkową ocenę V.V Marzenie ściętej głowy -.-'

Niech moc czekolady będzie z wami !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz